 Wysłany: Wto 12:41, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
| no pisz! | |
| Wysłany: Pią 17:54, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
Zapowiada się fajnie, zarz zerknę na drugą część |
|
| Wysłany: Pon 9:07, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Please, powiedz:D | |
| Wysłany: Pią 19:57, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Zobaczycie. | |
| Wysłany: Pią 17:35, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Myślę, że będzie fajne:D Ale czy to opowiadanie będzie o naszych ludziach z klasy? | |
| Wysłany: Śro 20:38, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
| łowca smoków...Hmm...zapowiada sie niezle xD | |
| Wysłany: Nie 12:42, 16 Wrz 2007 Temat postu: Periculum Fortuna cz.1 |
|
| Tawerna.
Podróżnik w czarnym płaszczu rozejrzał się ze spokojem. Drużyna łowców smoków siedziała przy stole i słuchała bajdurzenia starca, ubranego w fioletową szatę. Obok nich tutejszy właściciel ziemski rozpijał swoje smutki, zerkając co chwilę w stronę urodziwej barmanki. Kobieta z niewzruszoną miną nalewała kolejne porcje do kufla paru chłopów, rozmawiających ze sobą wesoło.Tajemniczy podróżnik dosiadł się do łowców, zamawiając kieliszek rumu. - ...nikomu nie udało się jeszcze do niego dotrzeć... - wsłuchał się w głos bajarza. - Przestań w końcu pierniczyć głupoty. Nie za to ci zapłaciliśmy! - ryknął na starca łowca w zielonej pelerynie. Podróżnik ze spokojem zauważył, że bajarz najwyraźniej gra na zwłokę. Może chciał uciec? - Właśnie! Mów wreszcie! Co tam jest? - przy stole podniosły się krzyki. - Ach! To najpotężniejsza z potężnych bestii... - Ostrzegałem! - zaczął jeden z łowców, wyciągając z pochwy bułatowy nóż. Starzec zmieszał się i wydusił z siebie: - CZERWONY SMOK! Opowieść wykonana wspólnie przeze mnie i Strusia. |
|