Klasa 6d
Szkoła podstawowa 43!

 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj

I znowu te horkruksy?!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Klasa 6d Strona Główna -> Paperback writer
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
Polka
Yeah Yeah Yeah
Yeah Yeah Yeah



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lbn

  Wysłany: Pią 16:11, 01 Lut 2008 
Temat postu:

Kwadratowy Dobree:]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
danielinho
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: San Siro

  Wysłany: Pią 16:45, 01 Lut 2008 
Temat postu:

I znowu te horkruksy?! - odcinek 6

Przed nami stał jakiś, wielki, dziwaczny stwór.
- Co to?! - powtórzyła Sylwia.
- To sklątka tylnowybuchowa. - wtrąciłem.
- Wygląda na to, że Hagrid nie posprzątał. - dodał Marcin.
- Wiecie co? Może lepiej UCIEKAJMY! - powiedziała Paulina gdy sklątka zaczęła wypuszczaś z siebie, płomienie.
- Love is long, aaa, love is looong, sing your song! - zanuciła Martyna.
- Przestań! - krzyknęła Sylwia.
- Avada Kedavra! - usłyszeliśmy głos.
- Cicho! Są gdzieś blisko. - uciszyła nas Paulina
- Zaatakujmy ich! - zaproponowałem i widząć błysk w oczach Marcina, zacząłem iść w stronę głosu. Po przejściu zaledwie kilku metrów, zobaczyliśmy przeciwników. Zostało ich trzech.
- Drętwota! - jeden z nich upadł na ziemię.
- Sectusempra! - ryknął któryś ze śmierciożerców i Paulina zaczęła krwawić.
Nagle ujrzeliśmy sypiącą się ziemię. Od walki, tunel zaczął się zawalać. Naprzeciw śmierciożerców zostaliśmy tylko ja, Misiek i Marvolo.
- Crucio! - krzyknął jeden ze śmierciożerców i odrzuciło Michała. Marvolo nadal walczył z drugim. Gdy już udało mu się go powalić, potknął się.
- Avada... - śmierciożerca zamachnął się na niego.
- AVADA KEDAVRA!
Tunel wypełniło zielone światło. Śmierciożerca upadł na ziemię. Zabiłem go. Misiek podszedł zobaczyć, czy Marvolo żyje.
- Ej! Jesteście tam?! - usłyszeliśmy głos Marcina.
Dopiero teraz wszyscy spostrzegli dziurę w 'suficie'.
- Przynajmniej mamy wyjście...

W następnym odcinku:
- lekcje
- lekcje
- lekcje
Grin


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez danielinho dnia Pią 16:47, 01 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Polka
Yeah Yeah Yeah
Yeah Yeah Yeah



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lbn

  Wysłany: Pią 16:49, 01 Lut 2008 
Temat postu:

Aaaa...krwawieee:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
danielinho
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: San Siro

  Wysłany: Pią 17:45, 01 Lut 2008 
Temat postu:

Z tymi lekcjami to żartowałem Wink

***

Wbiegliśmy do Wielkiej Sali. Profesor Longbottom zliczał uczniów którzy przeżyli. Nagle odezwała się Minerwa McGonagall:
- Z przykróścią muszę stwierdzić, że zginęło 67 waszych kolegów i koleżanek. - w sali rzoległy się szepty - Nie będę nic przed wami ukrywać. To byli śmierciożercy.

***

- Wiecie co? - zagadnęła Martyna w czasie kolejnej wycieczki do Hogsmeade. - Ktoś musiał maczać w tym palce. Wydaje mi się, że to ten Marvolo.
- Wielce prawdopodobne. Trzeba mu się będzie przyjrzeć.
Przez następne kilka dni wszyscy dokładnie go obserwowali, jednak nie robił nic co wydawało by się podejrzane.
W końcu dopadliśmy go z Marcinem w bibliotece. Poczekaliśmy aż odłoży książke.
- Accio książka. - Marcin przyciągnął 'lekturę' i otworzył ją. Spojrzał na którąś ze stron i natychmiast ją zamknął.
- Chrapaki krętogłowe - przystosowania do życia w rodzinie. - powiedział wybuchając śmiechem.
- Pokaż...
- Oj nie. Po co ci?
- Accio książka - wziąłem ją do ręki i otworzyłem.
- Ej, co ty robisz?! Oddawaj!
- Co?! Jak zrobić horkruksa!
- Drętwota!
- Drętwota!
Zaklęcia zderzyły się przewracając książki.
- Sectusempra! - Marcin zaatakował, trafiając mnie w rękę. Zaczęła krawić.
- Expalliermus! Opanuj się! Nie chcę cię zabić! - krzyknąłem do niego.
- Ale ja chcę zabić ciebie! Avada Kedavra!
- Protego! - w ostatniej chwili zablokowałem zaklęcie.
Do biblioteki wbiegły Paulina i Martyna.
- Co tu się dzieje?!
- W takim razie...przepraszam - krzyknałem - AVADA KEDAVRA!
Zaklęcie trafiło w regał, odrzucając Marcina. Wyleciał przez okno. Paulina natychamiast do niego podbiegła.
- Deportował się...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Erzfeind
Pan Starszy
Pan Starszy



Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Emów

  Wysłany: Pią 17:48, 01 Lut 2008 
Temat postu:

1. Avady Kedavry nie da się zablokować
2. W Hogwarcie nie można się deportować!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Erzfeind dnia Pią 17:53, 01 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Polka
Yeah Yeah Yeah
Yeah Yeah Yeah



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lbn

  Wysłany: Pią 17:52, 01 Lut 2008 
Temat postu:

Ale czego ja miała mza nim pobiec...nie może to być kto inny tylko ja???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
danielinho
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: San Siro

  Wysłany: Pią 17:53, 01 Lut 2008 
Temat postu:

Erzfeind napisał:
1. Avady Kedavry nie da się zablokować
2. W Hogwarcie nie można się deportować!


1. Ej ty jesteś pierwszoroczniak nie Voldemort.
2. Wypadłeś przez okno, pobiegłeś i dopiero Wink .

Do Pauliny: No przecież ci życie uratował, i z nim tańczyłaś na balu Tongue


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez danielinho dnia Pią 17:54, 01 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Erzfeind
Pan Starszy
Pan Starszy



Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Emów

  Wysłany: Pią 17:54, 01 Lut 2008 
Temat postu:

Aaaaaaaaaa. No chyba, że tak...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Polka
Yeah Yeah Yeah
Yeah Yeah Yeah



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lbn

  Wysłany: Pią 17:57, 01 Lut 2008 
Temat postu:

Daniel ty się lepiej nie czepiaj...bo sobie w pon. siąde za Tobą i zobaczysz...następna cześć ma być innna!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Polka
Yeah Yeah Yeah
Yeah Yeah Yeah



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lbn

  Wysłany: Pią 20:43, 01 Lut 2008 
Temat postu:

A zresztą rób co chcesz, Daniel Tongue
Ale i tak sobie siądę za Tobą i Ci podokuczam Grin z Piśmakiem:D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
danielinho
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: San Siro

  Wysłany: Pią 20:43, 01 Lut 2008 
Temat postu:

I znowu te horkruksy - odcinek 8

- Co ty tak za tym Marcinem, co? - spytałem Paulinę.
- Co?! Ja i on? W życiu! Pożyczyłam mu 10 złotych i powiedział, że odda jak z nim zatańczę. No i nie oddał.
Nagle między półkami pojawiła się bibliotekarka.
- Co tu się dzieję? Wynocha mi stąd, ale już!
Następnego dnia próbowaliśmy rozszyfrować Marcina.
- Jedno jest pewne. Zrobił horkruksa. - powiedział Michał.
- Pewne jest to, że Czarny Pan, nie powrócił. To Marcin NADSZEDŁ! -
- Pozatym, nie wiemy czy zrobił już horkruksa. - ciągnąłem dalej rozmowę.
- Będziemy musieli go zaatakować! - postanowiła Paulina.
- Ale my? - zapytała Sylwia - Przecież nie mamy szans!
- Proste, że nie mamy! Ale gdy powiadomimy cały świat, wybuchnie panika! - powiedziałem.
- No tak, lae tabuny śmierciożerców, Marcin.
- Łojtam. Kilku ludzi w kapturach i Marcin. Damy radę!
- Dobra. To od czego zaczynamy?
- Martyna i Paulina poczytają o jakiś zaklęciach których jeszcze nie poznaliśmy. Patrycja, Sylwia i Iga załatwią jakieś pomoce: mapy, peleryny, ubrania itd. Ja i Michał dowiemy się czegoś więcej o horkruksach i ustalimy gdzie Marcin może być. - rozkazałem.
- Dobra. Mi pasuję.
- No to do roboty!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Polka
Yeah Yeah Yeah
Yeah Yeah Yeah



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lbn

  Wysłany: Pią 20:47, 01 Lut 2008 
Temat postu:

No to dałeś z tymi 10 zł. GrinGrinGrin
Nie no, Daniel:DGrinGrin
To teraz znajdź mi jakiegoś chłopaka:DGrinGrinGrinGrinGrinGrin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Erzfeind
Pan Starszy
Pan Starszy



Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Emów

  Wysłany: Pią 21:06, 01 Lut 2008 
Temat postu:

Hehe. Rozwaliłeś mnie z tym tekstem : Co?! Ja i on? W życiu! Pożyczyłam mu 10 złotych i powiedział, że odda jak z nim zatańczę. No i nie oddał. XD

P.S
Mniej więcej o to mi chodziło Tongue Wiesz o czym mówię Tongue


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
danielinho
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: San Siro

  Wysłany: Pią 21:18, 01 Lut 2008 
Temat postu:

I znowu te horkruksy?! - odcinek 9


Do pokoju Gryffindoru weszła Paulina, szła z jakimś wysokim blondynem.
- Już poszukałaś czegoś o tych zaklęciach? A kto to? - spytał Misiek.
- To...mój nowy chłopak Bill - na twarzy Michała dostrzegłem grymas niezadowolenia - chce nam pomóc.
- Dobra. Nim więcej osób tym lepiej. Bill, wyjmij różdżkę. - poleciłem.
- Expalliermus! - różdżka Billa wyleciała w powietrze.
- Po co to? - spytał.
- Test. Tak, tak nie nadajesz się ale trudno.
- MAM! - nagle krzyknął Michał.
- Marcin wcale się nie deportował!
- Co? Jak to? - niedowierzałem nowemu odkryciu
- Przecież mówiłeś, że Jamesowi ktoś ukradł pelerynę-niewidkę! Marcin ją wziął. Gdy wypadł przez okno nałożył na siebie i gdzieś poszedł!
- W takim razie jest w Zakazanym Lesie! - krzyknęła Paulina.
- Albo we Wrzeszcącej Chacie. - odezwał się Bill.
- No to wy do chaty! A ja i Michał do lasu!
Razem z Michałem wróciliśmy, bez żadnych osiągnięć. Pauliny i Billa wciąż nie było.
Nagle do pokoju wbiegła Paulina.
- O wilku mowa!
- Nie ma czasu! Porwał Billa. - zaczęła krzyczeć.
- Mówiłem, że się nie nadaje! Dobra, zwołaj wszystkich. Czas zabić Marcina!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez danielinho dnia Pią 21:18, 01 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Erzfeind
Pan Starszy
Pan Starszy



Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Emów

  Wysłany: Pią 21:24, 01 Lut 2008 
Temat postu:

Ihaaaaaaaaaaaa! XD Nareszcie jakaś sensowna akcja Tongue Z niecierpliwością czekam na następną część Tongue

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum Klasa 6d Strona Główna -> Paperback writer Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 2 z 8

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | autumn Style by ArthurStyle
Regulamin